Mało kto chyba już pamięta, że mieliśmy w Sochaczewie rozlewnię oranżady. Nawet niejedną. Zainteresowanych dziejami różnych tego typu obiektów zachęcamy do lektury artykułu Sebastiana Tempczyka dla „Echa Powiatu” z 2015. Do przeczytania pod tym linkiem: „Napoje (bez) alkoholowe z Sochaczewa”. My tymczasem przypomnimy etykietki z butelek, które niektórzy z nas kupowali za młodu…

Czytaj dalej →

Dzieje nieistniejącej cukrowni w Młodzieszynie autorstwa Marka Orzechowskiego, nauczyciela historii w Gimnazjum im. Bohaterów Walk nad Bzurą 1939 roku w Młodzieszynie.

Czytaj dalej →

Guma na środku ulicy, a może rowerzyście spadł łańcuch. Zdarza się.  Zdjęcie jest zwyczajne, nawet nie tak bardzo odległe w czasie, przypuszczalnie są to lata 60. Gdzieś daleko widać skrzyżowanie z ulicą Warszawską, a naszą uwagę przykuł fakt, że poza narożną kamienicą nie ma wysokich budynków, które ciągną się dziś ścisłą zabudową wzdłuż ulicy Żeromskiego aż do Narutowicza.

Czytaj dalej →

Staszica 1940. Jesienny Sochaczew.

Czytaj dalej →

Święta majowe zaczęliśmy i kończymy na plakacie. 3 maj był świętem dominującym w przedwojennej Polsce, toteż obchodzono go z niemałą pompą.

Czytaj dalej →